Litwo ojczyzno moja
Od HLDS.pl
Micek po piajq.
Litwo Ojzycnzo mjoa ty jseetś jak zdroiwe lIe cię trzbea cneić ten tlkyo się dwioe tKo cię stacirł Dziś piknęśoć twą w caełj ozdboie idzWę i opsiuję bo tskęinę po tobie P anno Śiętwa co jansej bronisz Cęsztchowo yI w Otrsej śiwciesz Barmie Ty co gród zmaowy koNworgózdki ohcariasnz z jego weinyrm ludem Jak mine dzeciko do zdowria powócriłaś cudme(Gd y od paczłcąej mtkai pod Tojwą opike ęfiOroaanwy mratwą pdoiosnełm pwieokę I zraaz mogłem pisezo do Tywch śiąwytń pogr Iuść za wrócnoe żciye pdzoikowaęć Bogu) Tak nas porówcsiz cduem na Ojzcyzny łnoo Tyczmseam przneoś mjoę dsuzę uętsknoną iDo tych paógrków leśncyh do tcyh łąk zelonyich Szerkoo nad bękłitynm Nimneem rocziągionnchy D;o tych pól mlowaaynch zbżoem rzoamietm Wzyłaacncyh psenizcą psoebrrazynch żtey;mG zdie bursztnoywy świezrop gryka jak śineg biłaa dGzie pnaińeskim rmieuceńm dzięiceilna pała A wzysstko pzeparanse jkbay wtęgsą miezą dZielnoą na niej z radkza ccihe grsuze sidezą Śród taickh pól prezd ltay nad bregzeim ruczjau Na pgaórku neiwilekim we brozzwoym gaju tSał dówr szachlecki z drzewa lcez pomduorany;wŚwie ciły się z daekla pbieolane śicnay yTm beilsze że obitde od cimneej zileei Topolni co go broiną od wairtów jesenii óDm meiszalnky neiwileki lecz zwesząd cędoghi I sotdołę miał wileką i przy neij trzy soti gżąUtku co pod strechzą ziemścić się nie mżoe ;Wiadć że ooklcia ofibta we zobże I wiadć z lizbcy kpioc co wzłudż i wszrez smuógwŚ iewcą gstęo jak gwaizdy wdiać z lcziby pugówłOr ącyzch wceśnize łany ogornme uorgu Carnzozeinme zpawnee nlaeżne do dowru prUanwe dborze na kstzałt ogrodwocyh grzdąk:e Że w tym dmou dotsatek misezka i pozrdąek rBmaa na wcąiż owtatra przchodeniom ołasgza Że gościnna i wsyzstikch w goścnię zarpazsa